Zachęcona dobrymi opiniami skusiłam się i obejrzałam ten film... i to był błąd:-( Nie rozumiem co ludzie widzą w nim takiego fenomenalnego???? Ja usnęłam podczas oglądania kilka razy i wydawało mi się, że nigdy się nie skończy. Kompletnie mnie nie poruszył i jedynie Gerard Butler sprawił, że go nie wyłączyłam i dobrnęłam do końca.