On tak odprawiał ten egzorcyzm, jakby wykonywał utwór hip-hopowy, więc trudno się wczuć w klimat. Dla mnie film bardzo przewidywalny i niestety nudny. Jeśli ktoś ogląda dużo filmów o opętaniach, niczego ciekawego/zaskakującego w "Kronikach Opętania" nie zobaczy.
Dziwią mnie wysokie oceny, ale skoro Wam się podoba.. :)

Wiem ze temat 4 lata ale taak ta scena mnie rozlozyla na lopatki, dostalem atak smiechu i przez 10 min nie moglem sie opamietac:D

On nie powiedział everybody put your hands up tylko put your hands on her gwoli ścisłości